Skandynawskie mieszkanko inne niż wszystkie
Nie mogłam wymówić słowa. Wszystko było piękne – kanapa, stół, komoda, świecznik, obrazki, lniane zasłony. Wszystko mi się podobało. Ale jak miało się nie podobać? W końcu ja sama wybierałam te rzeczy – do swojego mieszkania. Mieszkanie Hanki wyglądało jak moje!
Przypominałam sobie opowieść koleżanki, która urządzała mieszkanie w czasach początków popularności sieci IKEA. Była zdruzgotana tym, że w mieszkaniu przyjaciółki zastała takie same meble jak w jej własnym mieszkaniu! Wybrałam się do Hanki, bo ona też niedawno się wprowadziła. Weszłam do środka i zamarłam. Usiadłam na jej kanapie i poczułam się jak w swoim domu. To było takie… smutne.
Styl skandynawski to świetny patent na wnętrze – naturalny, przyjazny dla człowieka i środowiska, najczęściej jest synonimem dobrego gustu i w dodatku można się całkiem niedrogo urządzić. Osobiście uwielbiam ten styl i zachwycam się prostotą skandynawskich mebli i dodatków. Dlaczego mimo to na widok nagłówka skandynawskie mieszkanko nie jestem zainteresowana? Może dlatego, że widziałam ich tysiące i większość z nich jest tak podobna do siebie, że trudno dostrzec różnicę.
Niektórych powtórzeń nie da się uniknąć. No bo czemu masz rezygnować z czegoś co bardzo Ci się podoba tylko dlatego, że wszyscy już to mają? W urządzaniu mieszkania liczysz się Ty i to co lubisz najbardziej, co najbardziej chcesz mieć, co odpowiada Twoim potrzebom. Cudownie jednak będzie jeżeli w to mieszkanie włożysz kawałek siebie i sprawisz, że nie będzie jak wycięte z katalogu.
Poniżej piękne 39-metrowe mieszkanko w stylu skandynawskim z oferty agencji Fantastic Frank. Agencja współpracuje ze znanymi architektami i stylistami, którzy dbają o to, żeby mieszkanie znalazło swojego entuzjastę.
Wiele elementów to rozwiązania typowe, znane i lubiane. Całość jest jednak wyjątkowa. Na końcu wpisu mój autorski moodboard instruujący o użytych przedmiotach w tym wnętrzu.
1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13.
zdjęcia: Fantastic Frank
12 Responses to “Skandynawskie mieszkanko inne niż wszystkie”
Kasia, bo niby wszystkie takie same ale każde ma w sobie coś z właściciela …. tą gałązkę w butelce co to akurat ze spaceru przyniosło się, albo zdjęcie z wakacji tych wymarzonych i staje się tym sposobem ciut inne od wszystkich 🙂
Ja mam to szczęście jeszcze, że mój Przemko poczuł nagle zew stolarza i mam teraz wyjątkowo oryginalnie zabudowany skos w sypialni z wykorzystaniem starych desek, cieszę się jak dziecko i niby biele, szarości, błękit – jak wszędzie, ale inaczej 😉
No wiem Ola wiem, że każde ma w sobie coś 😉 dlatego już nie narzekam, tylko doceniam. A Twojego stolarza Ci zazdroszczę i różnych pięknych rzeczy, które gdzieś tam u Ciebie widziałam 😉
Najbardziej podobają mi się te szklane drzwi do sypialni- są cudowne! Uwielbiam skandynawskie mieszkania i chciałabym sama mieć takie. Szukam w nich właśnie takich małych rzeczy, które sprawiają, że są inne niż wszystkie (może to być drobiazg jak lampa, świecznik czy plakat).
Szklane drzwi są rzeczywiście cudowne 😉 A skandynawskie wnętrza – myślę, że to dobrze, że tak je polubiliśmy, bo świetnie pasują do naszego polskiego klimatu i co by nie mówić to dobry dizajn.
Jadalnia i szklane drzwi do sypialni urzekły mnie najbardziej. Wnętrze inne niż standardowe skandynawskie mieszkania, jednak zachowuje w sobie wszystkie jego cechy, prostotę, jasne barwy, designerski styl.
o matko, szklane drzwi do sypialni…. no chyba nie 😉 nie przy dwójce dzieci często wstających na siku albo po wodę
Co jednych zachwyca innych odrzuca! I to jest najfajniejsze w tej całej zabawie z urządzaniem. Przy dwójce dzieci to małe białe mieszkanko mogłoby się nie sprawdzić 🙂
Oj tak, pewnie w zaledwie dzień wyglądałoby jak projekt Heidelberga 😉
Ten ciemny dywan w salonie trochę obciąża całość i, jak dla mnie, wnosi smutek. Natomiast spojrzenie z salonu na kuchnię i jadalnię, a w tle na sypialnię jest przepiękne. Highlife.
Ciemny dywan i ciemna kanapa chyba najbardziej tu zaskakują. Przyzwyczaiłam się już do tego, że w skandynawskich wnętrzach królują szare kanapy i szare albo wzorzyste dywany. A tu taka niespodzianka! Może dlatego to mieszkanko jest takie inne niż wszystkie?!!
Uwielbiam to krzesło F. Hansena w jasnym kolorze, jest cudowne…
Uwielbiam to krzesło F. Hansena w jasnym kolorze, jest cudowne….